poniedziałek, 6 lipca 2009

Bez litości!

Bacowa budzi swojego męża w środku nocy:
- Antoś, pchła mi chodzi po plecach, złap ją i zabij.
- Zapal światło – mówi zaspany baca – jak Cię zobaczy to sama zdechnie ze strachu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz