niedziela, 25 października 2009

Prać

Pyta turysta bacę:
- Baco, co robicie?
- A nic takiego, piorę kota.
- Kota? Kotów się nie pierze.
- A co wy tam turysto wiecie, kota się pierze.
Za parę godzin turysta wraca. Patrzy, a kot leży nieżywy.
Turysta do bacy:
- A nie mówiłem, że kota się nie pierze?!
A baca na to:
- Pierze się, pierze, ale się nie wykręco.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz