poniedziałek, 22 czerwca 2009

O której psze pana kierowniczka?

Północ. W domu kierownika sklepu monopolowego dzwoni telefon:
- Halo, czy to kierownik sklepu monopolowego?
- Tak, słucham?
- O której Pan jutro otwiera sklep?
- Pan jest bezczelny!!! Tak dzwonić w środku nocy! – wrzeszczy kierownik i rzuca słuchawką.
Dwie godziny później znów dzwoni telefon.
- Halo? – pyta zaspany kierownik
- Czy to kierownik sklepu monopolowego?
- Tak to ja.
- Najmilszy kierowniczku, o której Pan jutro otwiera sklep?
- Pan jest kompletnie pijany – cedzi słowa kierownik – w takim stanie na pewno nie wpuszczę Pana do sklepu!
- Ale mnie nie idzie o to żeby wejść. Mnie chodzi o to, żeby mnie Pan wypuścił!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz